Ostatnimi czasy na popularnych portalach ogłoszeniowych oraz grupach tematycznych w Social mediach spotkać można coraz więcej ogłoszeń dotyczących przejęcia umów leasingowych czyli cesji. Z jednej strony przejęcie już istniejącej umowy wraz z autem, w kontekście braku dostępności pojazdów, może stanowić okazję rynkową, z drugiej zaś strony – może stanowić pułapkę dla przejmującego. W poniższym artykule opiszę szczegółowo sposób na podstawie, którego będziecie w stanie oszacować czy oferta będzie opłacalna czy też nie. Zapraszam do lektury.

Wzrost ilości ogłoszeń cesji samochodów

Na przełomie ostatnich kilkunastu miesięcy zauważyć można zdecydowany wzrost ilości ogłoszeń dotyczących cesji leasingu, zwłaszcza aut osobowych. Pierwszym czynnikiem, który przyczynił się do drastycznego wzrostu ofert cesji niewątpliwie była pandemia. Ta doprowadziła do zawirowań u większości przedsiębiorców. W październiku 2020 roku na najbardziej popularnym portalu z ogłoszeniami motoryzacyjnymi w Polsce – Ototmoto.pl, znaleźć można było nieco ponad 800 takich ofert.

Ilość ofert cesji w 2021 roku niewiele się zmieniła i oscylowała w granicach 900 sztuk. Jednak początek 2022 roku doprowadził do dalszego wzrostu ich ilości. Tym razem wzrost ten zawdzięczać możemy: wysokiej inflacji, wysokim stopom procentowym oraz zmianom podatkowym, którym poczęstował nas Rząd w ramach Polskiego Ładu. Na chwilę powstawania tego artykułu na Otomoto.pl opublikowanych było 1444 tego typu ogłoszeń. Niemal dwukrotnie więcej.

Cesja – alternatywne rozwiązanie na brak dostępności pojazdów

Dokonanie umowy cesji leasingu może się okazać dość interesującym alternatywnym sposobem na pozyskanie “prawie” nowego pojazdu w jakby nie było trudnych czasach. W przypadku przejęcia umowy leasingu auto fizycznie istnieje tu i teraz, a po załatwieniu formalności związanych z cesją będziemy mogli auto przejąć do użytkowania. Czas realizacji formalności związanych z cesją umowy leasingowej z reguły okaże się zdecydowanie krótszy niż okres oczekiwania na wyprodukowanie nowego pojazdu. Tym bardziej, że do ciężkiej sytuacji na rynku półprzewodników, swoje dołożyła wojna za naszą wschodnią granicą.

Przy tej jednak okazji chciałbym również zasygnalizować, że przy dokonywaniu cesji warto zachować zdrowy rozsądek, dokładnie przeanalizować warunki umowy, dodatkowe koszty oraz wysokość odstępnego. Cedenci zdają sobie z tego sprawę i próbują wykorzystać owe okoliczności na własną korzyść.

Jak powinno wyglądać dobrze skonstruowane ogłoszenie o cesję?

Przechodzimy do kluczowej kwestii związanej z cesją umowy leasingu, czyli sposobu prezentacji samego ogłoszenia, jego transparentności oraz sposobu wyliczenia odstępnego (raczej rzadko spotkamy się z zachętą do umowy cesji). Postaram się w kilku krokach opisać jak dobrze przeanalizować warunki umowy leasingowej, którą przyjdzie nam ewentualnie przejąć.

Jasno opisane warunki obowiązującej umowy leasingu

Dobrze skonstruowane ogłoszenie cesji umowy leasingowej powinno dawać nam szczegółowe informacje na temat zawartej umowy leasingu.

W ogłoszeniu powinny się, więc pojawić takie elementy jak:

  • nazwa firmy leasingowej, w której zawarta jest umowa
  • data zawarcia umowy
  • informacja czy umowa została zawarta na stałej czy też zmiennej stopie procentowej
  • wysokość miesięcznych rat leasingowych wraz z terminem ich płatności
  • wartość wykupu
  • informacja czy wykup jest obowiązkowy czy też nie
  • informacja o ubezpieczeniu komunikacyjnym (roczne / wieloletnie) oraz sposobie jego płatności 
  • informacja o produktach dodatkowych oraz sposobie ich płatności

Jeśli osoba chcąca pozbyć się leasingu chciałaby być w 100% transparentna to podałaby również cenę zakupu pojazdu oraz wysokość opłaty wstępnej. Bez tych danych, co prawda da się również oszacować opłacalność transakcji, ale jak to się mówi “od przybytku głowa nie boli” i im więcej informacji posiadamy tym lepiej.

Szybka kalkulacja całkowitej kwoty do spłaty na podstawie parametrów umowy

Na podstawie wyżej wymienionych informacji jesteśmy w stanie dokonać pierwszego, niezwykle istotnego dla całej sprawy, wyliczenia pozostałego zobowiązania. Myślę, że tutaj nikt nie powinien mieć z tym problemu. Wystarczy pomnożyć liczbę pozostałych rat przez wysokość raty oraz dodać do tego wartość wykupu. Ot, co.

Dla lepszego zobrazowania posłużę się przykładem. Powiedzmy, że mamy do czynienia z autem x, umowa zaciągnięta w styczniu 2020 roku na okres 47 miesięcy z 1 % wykupem. Rata leasingowa 1600 zł netto (rata wraz z produktami dodatkowymi, pozostało 20 rat do spłaty), wykup 12 000 zł netto. Wartość pozostałych opłat wyniesie: 20 x 1600 zł + 12 000 zł = 44 000 zł. Tyle przyjdzie nam zapłacić zgodnie z przejmowaną umową. Pomijam póki, co dodatkowe koszty, o nich nieco później.

Przy tej okazji jeszcze jedna mała dygresja. Zgodnie z obowiązującym regulaminem portalu Otomoto.pl, cenę pojazdu przy ogłoszeniach o cesję powinna stanowić właśnie wyżej wymieniona wartość. Czyli ceną na ogłoszeniu powinna być suma pozostałych rat do spłaty oraz wykupu podana zawsze w wartości brutto.

I dygresja numer dwa – bardzo często w ogłoszeniach o cesję spotkamy się z odstępnym, czyli wartością pieniężną, którą oczekuje obecny użytkownik za dokonanie cesji. Wartość tą należy również uwzględnić i dodać do powyższej sumy.

Dokładny opis przedmiotu umowy

Dochodzimy do kolejnego niezwykle ważnego elementu, jakim jest przedmiot obowiązującej umowy leasingu. Jako przyszły nabywca danego przedmiotu oczekiwałbym od osoby, która się jego pozbywa szczegółowych informacji o nim.

W szczególności:

    • informacja, kiedy przedmiot został nabyty i od kogo (ASO, komis, przedsiębiorca)
    • czy przedmiot nabyty był, jako nowy i czy obowiązuje jeszcze gwarancja producenta, a jeśli tak to, w jakim zakresie
    • w przypadku nabycia auta podlegającego gwarancji informację o obowiązkowych przeglądach (co ile kilometrów lub co ile lat)
    • szczegółowa specyfikacja auta – wedle mnie to niezwykle ważny element (zdaję sobie sprawę, że nie zawsze takową będzie użytkownik dysponował, ale ja osobiście zadbałbym o jej posiadanie)
    • przebieg pojazdu
    • dokumentacja fotograficzna auta
    • opis ewentualnych uszkodzeń, mankamentów
  • historia pojazdu i jego użytkowania (książka serwisowa)

Owszem jest tego dość sporo, ale uwierzcie mi na słowo, że elementy te będą miały kolosalne znaczenie w kontekście prawidłowego oszacowania wartości rynkowej danego pojazdu. Biorę również pod uwagę, że wszystkich tych danych w ogłoszeniu umieścić się nie da jednak na życzenie obecny użytkownik powinien je nam udostępnić.

I dygresja numer dwa – bardzo często w ogłoszeniach o cesję spotkamy się z odstępnym, czyli wartością pieniężną, którą oczekuje obecny użytkownik za dokonanie cesji. Wartość tą należy również uwzględnić i dodać do powyższej sumy.

Wycena wartości rynkowej auta

Na kolejnym etapie analizy opłacalności cesji powinniśmy ustalić obecną wartość rynkową pojazdu. Niestety nie mam dla Was dobrych wieści, bo nie będzie to wcale proste zadanie. Tak czy siak pokażę sposób, w jaki można sobie z tym w miarę rozsądnie poradzić. Jak więc oszacować wartość auta?

Pierwszym sposobem jest przeanalizowanie szacunku cen pojazdów obowiązujących na portalu Otomoto.pl. Informacja ta jest jawna i pojawia się przy większości ogłoszeń (w tym również tych dotyczących cesji). Szacunek cen nie pojawia się w przypadku kiedy ilość podobnych aut jest zbyt mała. Szacunek ceny wygląda jak poniżej:

Z szacunku wynika, że cena auta powinna się kształtować od 102 000 do 122 000 zł. 

Innym sposobem jest ręczne przeanalizowanie cen pojazdów obowiązujących na Otomoto.pl. Wykorzystujemy do tego celu wyszukiwarkę zaawansowaną, w której uwzględniamy szczegółowe informacje dotyczące auta.

Przykład: Interesujemy się cesją auta Kia Pro_cee’d ProCeed 1.6 T-GDI GT DCT z 2021 roku, automat 204 KM, benzyna, przebieg 16 000 km. Dokładnie, więc powinniśmy sobie zawęzić ilość pojazdów stosując poniższe kryteria.

W ten sposób otrzymujemy listę pojazdów, których ceny przeanalizujemy. Co prawda lista ta nie jest okazała i liczy raptem 7 sztuk (z czego 2 ogłoszenia dotyczą cesji). Ale nie o ilość chodzi a o jakość w tym przypadku. Oczywiście cesje odrzucany i z cen pozostałych 5 aut wyciągamy średnią arytmetyczną. Ta w naszym konkretnym przypadku wyszła na poziomie 110 365 zł. Tyle średnio kosztować będzie obecnie auto na Otomoto.pl.

A co oprócz Otomoto.pl? Proponuję skorzystać z serwisu Autocentrum.pl, gdzie znajdziemy również narzędzie do szacowania wartości rynkowej pojazdu.   https://www.autocentrum.pl/ceny-aut-uzywanych/ 

Tu dane są nieco bardziej uogólnione. Nie możemy wybrać określonej wersji wyposażenia, pojemności czy mocy silnika. Nie mniej jednak stanowi to kolejny materiał do analiz.

Innym sposobem na oszacowanie wartości rynkowej pojazdu będzie jego wycena u ubezpieczyciela. Każde Towarzystwo Ubezpieczeniowe w swoim systemie na zaszyte narzędzie Eurotax, na podstawie którego wylicza wartość pojazdu. Można również skorzystać z wyceny rzeczoznawców typu Dekra, którzy zrobią wycenę profesjonalnie, ale taka usługa pochłonie nam kilkaset złotych z budżetu i przyjdzie na nią trochę poczekać.

Porównanie otrzymanych wartości

Tym sposobem dochodzimy do gwoździa naszego programu, czyli do porównania obu wartości. Po ich zestawieniu otrzymamy obraz tego czy cesja będzie dla nas opłacalna czy też nie. Dla naszego przykładu wartość Kia 120 000 zł – tyle, bowiem oczekuje obecny użytkownik auta powinniśmy porównać do średniej wartości rynkowej pojazdu, czyli przedziału od 110 000 do 124 000 zł. Warto dodatkowo jeszcze dodatkowo wartość rynkową pojazdu skorygować o współczynnik kosztów finansowania. Uśredniając go przyjmijmy dodatkowe 10% wartości, którą dodamy co wartości rynkowej pojazdu. Ta finalnie zatem wyjdzie zatem w przedziale 121 000 – 136 400 zł. Oczywiście trzeba mieć również na względzie to, że auto jest dostępne od ręki. Pomijamy, więc element oczekiwania na pojazd. Warto również wziąć pod uwagę dodatkowe koszty związane z transakcją, a tych może być kilka.

Dodatkowe opłaty związane z cesją

Większość leasingodawców będzie pobierać dodatkowe opłaty za dokonanie usługi cesji umowy leasingowej. Ta operacja będzie wymagać ze strony finansującego trochę zachodu. Przyjdzie mu dokonać analizy przyszłego klienta, przygotować stosowne dokumenty i finalnie je podpisać z klientami. Wysokość opłat za przeprowadzenie cesji umowy wahać się będą od około 500 zł netto wzwyż. Opłatę za dokonanie cesji przyjdzie zapłacić podmiotowi, który pozbywa się umowy, ale nie jest to wcale takie jednoznaczne. Znajdą się firmy, które opłatę mogę przenieść na cedenta. Oczywiście zawsze jest to kwestia do dogadania się między stronami.

Produkty dodatkowe

Oprócz wcześniej wymienionych elementów warto równie zwrócić uwagę na dodatkowe produkty, które mogą być integralną częścią umowy leasingowej. Mam tutaj na myśli przede wszystkim ubezpieczenie komunikacyjne (netto, brutto, netto +50% VAT), ubezpieczenie GAP, karty paliwowe i tym podobne. Warto zweryfikować jest, na jakich warunkach zostały zawarte poszczególne produkty, na jak długo (być może obecny użytkownik wykupił sobie wieloletnie ubezpieczenie komunikacyjne z płatnością ratalną) i w jaki sposób zostały lub będą opłacane. Większość z nich bez większego problemu można scedować na podmiot przejmujący. W przypadku komunikacji należy jedynie powinni być. Jeśli jednak z jakiś przyczyn nie będzie można kontynuować ochrony zawsze można skorzystać z ubezpieczenia GAP wykupionego na własną rękę

a pomocą mojego bloga polisę GAP możesz zawrzeć z rabatem w wysokości 10% bez wychodzenia z domu, w 100% online. GAP znajdziesz w wielu wariantach w tym również Gap na auto bez AC – GAP DIRECT. Kliknij w poniższy baner i kup polisę! Na co jeszcze czekasz?

Zmienna stopa leasingu a cesja

Na koniec chciałbym poruszyć jeszcze jeden temat, a mianowicie rosnących stóp procentowych. Sama procedura cesji może trochę potrwać (w zależności od leasingodawcy samo rozpatrzenie wniosku może trwać od kilku dni do nawet 2 miesięcy), a w tym czasie warunki opisane w ogłoszeniu mogą się niestety zmienić. Jeśli umowa leasingu oparta jest o zmienną stopę procentową zmieniać się będzie również wysokość raty leasingu i jego całkowity koszt. Dlatego w takim przypadku trzeba oszacować opłacalność przejęcia umowy z niewielkim naddatkiem. Do wyliczeń możesz wykorzystać moje autorskie kalkulatory Excel, który bezpłatnie możesz pobrać klikając w poniższe banery. Zapraszam.

Sprawdzaj to czego nie widać

Znów niczym mantra będę zachęcał do tego, żeby przy okazji cesji umowy leasingu zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Umowy Leasingu oraz Tabelą Opłat i Prowizji lub Tabelą opłat Dodatkowych (w przypadku umów z zryczałtowanymi opłatami rocznymi). Jeśli tego nie zrobisz możesz mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie.

Przykłady ogłoszeń cesji leasingu

Tyle w teorii, a na koniec jeszcze może trochę praktyki. Z aktualnych ogłoszeń przejęcia cesji na portalu Otomoto wybrałem 2 ogłoszenia, które przeanalizowałem pod kątem opłacalności.

Przykład 1

Volkswagen Passat 2.0 TDI BMT Comfortline DSG , rok produkcji 2017, przebieg 197 000 kilometrów. Cena przejęcia umowy leasingu 69 000 zł (brutto)

Wystawiający ogłoszenie informuje o warunkach:

  • 47 rat do spłaty – 494,23 zł netto
  • wykup 4960 zł netto
  • odstępne 35 000 (niestety nie zostało wyszczególnione czy jest to kwota netto czy brutto)

 

Pozostałe kwoty do spłat (bez opłat dodatkowych): (494,23 * 47) + 4960 = 28 188,81 zł netto = 34 672,23 zł brutto

Do tego jeszcze odstępne (wydaje mi się, że te podane jest w kwocie brutto) daje nam łącznie 69 672,23 zł. Klient zaokrąglił w ogłoszeniu kwotę i niewiele się przestrzelił.

 

Szacunek ceny Otomoto – już na pierwszy rzut oka widać, że jesteśmy nieco przestrzeleni. Ceny aut na portalu oscylują w przedziałach od 56 350 zł do 67 000 zł. Oczywiście trzeba brać poprawkę na stan auta, serwisowanie itp. Uwzględniając jeszcze dodatkowo współczynnik kosztów finansowania 10% otrzymujemy wartości od 61 935 zł do 73 700 zł. 

Szacunek ręczny Otomoto – tu niestety zbyt wiele aut nie znaleźliśmy, bo raptem 2 sztuki w tym jedna akurat właśnie z cesji. Pozostałe ogłoszenie analogicznego auta i nieco większym przebiegiem miało cenę 69 900 zł brutto.

Podsumowanie: Ogłoszenie cesji umowy skonstruowane jest rozsądnie. Wartość kwoty pozostałej do spłaty pokrywa mniej więcej wartość rynkową pojazdu. Owszem są lekkie odchylenia, ale kwota odstępnego jest jeszcze do lekkiej negocjacji i myślę, że dałoby się z tej kwoty lekko zejść. Niestety nie wiemy, jaka firma finansuje pojazd (nie było opisane w ogłoszeniu), czy umowa jest na stałym czy zmienny oprocentowaniu, jakie są produkty dodatkowe w umowie i  jakie są dodatkowe koszty związane z realizacją cesji.

Przykład 2

Toyota Corolla. Cena przejęcia umowy leasingu 91 846 zł (brutto)

Wystawiający ogłoszenie informuje o warunkach umowy leasingowej w Toyota Leasing:

  • odstępne 5 000 zł brutto
  • do spłaty pozostało 44 rat x 1320 zł brutto
  • ostatnia rata wykup 28 769,99 zł brutto

 

Pozostałe kwoty do spłat (bez opłat dodatkowych): (1320 zł * 44) + 28769,99 zł = 86 849,99 zł brutto

Do tego jeszcze odstępne (5000 zł brutto) daje nam łącznie 91 849,99 zł. Lekka rozbieżność względem ogłoszenia.

 

Szacunek ceny Otomoto – lekko powyżej średniej, tego typu auta znajdziemy w średniej cenie od 73 050 zł do 86 850 zł (tyle, że to liczy algorytm, który nie uwzględnia stanu pojazdu, czy był serwisowany w ASO itp.). Po uwzględnieniu współczynnika kosztu finansowania wynoszącego 10% otrzymujemy średnią cenę od 80 335 do 95 535 zł.

Szacunek ręczny Otomoto – stosując zaawansowane filtry udało się znaleźć 8 tego typu pojazdów na portalu, w tym oczywiście nasze ogłoszenie cesji. Uśrednione cena tychże aut wyniosła dokładnie 86 714,28 zł, a po powiększeniu o współczynnik kosztów finansowania wychodzi 95 385,70 zł.

Podsumowanie: Ogłoszenie cesji umowy skonstruowane jest w granicach rozsądku. Cena rynkowa tychże pojazdów jest nieco niższa niż łączna kwota, którą przyjdzie nam zapłacić przejmując umowę. Pominięto koszty dodatkowe związane z cesją, informacji o zmiennej bądź stałej stopie oraz o produktach dodatkowych. Obecny użytkownik zawarł informacje o serwisowaniu pojazdu oraz o dodatkowym komplecie kół.

Podsumowanie

Jak mawiał Jacek Walkiewicz „są w życiu rzeczy, które warto, są rzeczy, które się opłaca, i nie zawsze to, co warto się opłaca, nie zawsze to, co się opłaca warto”. Mam nadzieję, że za pomocą mojego wpisu będziesz wiedział już, w jaki sposób podchodzić do analizy ogłoszeń cesji umów leasingu, tak żeby nie wpaść w pułapkę. Na koniec jeszcze raz podkreślam, że oprócz matematycznego wyliczenia bezwzględnie zawsze trzeba zapoznać się z kompletem dokumentów związanych z umową leasingową ze szczególnym naciskiem na samą umowę leasingu, Ogólne Warunki Umowy, Tabelę Opat i Prowizji oraz dodatkowe. Powodzenia przy przejmowaniu umów!