Zielona energia na dobre zadomowiła się również w Polsce. Coraz częściej na dachach budynków mieszkalnych, użytkowych oraz bezpośrednio na gruncie możemy zauważyć różnego rodzaju instalacje fotowoltaiczne. Podobnie jak inne przedmioty, instalacje te mogą zostać sfinansowane również leasingiem. We wpisie przybliżam szczegóły związane z leasingiem instalacji fotowoltaicznych z perspektywy przedsiębiorcy. Zapraszam.

Czy fotowoltaika dla przedsiębiorcy ma sens?

Odpowiedź na to pytanie brzmi – oczywiście, że tak. Rzecz jasna należy tą kwestię rozpatrywać na swoim indywidualnym przykładzie. W globalnym ujęcie inwestycja w fotowoltaikę niesie za sobą wiele korzyści. Chociażby z roku na rok rosnące ceny prądu mogą skłaniać do zainteresowania się tym tematem. Ceny prądu w przyszłości zapewne będą dalej wykazywać tendencję rosnącą. Przedsiębiorca dzięki instalacji zaoszczędzi na pewno sporą sumę pieniędzy. Nie podejmę się wyzwania pokazania konkretnych wielkości, gdyż te będą uzależnione od indywidualnych uwarunkowań każdej firmy. Dodatkowo, jeśli firma skorzysta z odpowiedniego dla niej finansowania to również zyska przysłowiowych klika złotych na podatkach. Ale o tym nieco później.

Oprócz względów czysto ekonomicznych, jako zdecydowane atuty możemy również uznać:

  • ekologia – dbanie o środowisko naturalne
  • niewielkie koszty obsługi instalacji – owszem tą od czasu do czasu trzeba będzie serwisować, natomiast koszt serwisu stanowić będzie niewielki procent poniesionej inwestycji 
  • rozwój technologiczny i dostępność produktu – produkowane instalacje są coraz lepsze, coraz bardziej wydajne i dostępność ich na rynku jest spora
  • tarcza podatkowa – w przypadku skorzystania z odpowiedniego finansowania   

Sposoby na finansowanie fotowoltaiki

Istnieje kilka możliwości sfinansowania instalacji fotowoltaicznych. jako przedsiębiorca możesz, bowiem skorzystać z:

  • zakupu gotówkowego – najprościej, najszybciej, ale bez jakichkolwiek korzyści podatkowych  
  • kredytu firmowego / inwestycyjnego – względnie niewielkie korzyści podatkowe, za to dość spore wymagania formalne
  • dotacje – tu jednak trzeba zmierzyć się z ogromną ilością formalności i niestety z niepewnością czy ową dotację uda się uzyskać + ta raczej nie pokryje 100% inwestycji 
  • pożyczki leasingowej – korzyści niewielkie, formalności niewielkie
  • leasingu finansowego – korzyści niewielkie, formalności niewielkie
  • leasingu operacyjnego – największe korzyści podatkowe, formalności niewielkie (oczywiście w zależności od wartości inwestycji)

Na potrzeby niniejszego artykułu skupię się na trzech ostatnich sposobach finansowania, czyli na leasingu i pożyczce leasingowej.

Prawo własności do gruntu lub nieruchomości, na którym będzie instalowana fotowoltaika

Podstawową kwestią, którą należy poruszyć w związku z fotowoltaiką jest prawo własności do gruntu lub nieruchomości, na której zamontowana zostanie instalacja. Jeśli nie jesteś właścicielem nieruchomości lub gruntu to może skutecznie odstraszyć to przyszłego finansującego. 

Firmy leasingowe muszą mieć pewność, że w przypadku, kiedy doszłoby do windykacji, nie wystąpią problemy natury prawnej z jej demontażem. Jeśli ziemia lub budynek nie byłby własnością leasingobiorcy to prawnie ciężko byłoby przeprowadzić procedurę windykacyjną. Dlatego też wymagane, aby leasingobiorca/pożyczkobiorca był właścicielem/współwłaścicielem nieruchomości, na której zostanie zamontowany przedmiot umowy leasingu/pożyczki.

Co więcej instalacje powinny być  montowane na obiektach już istniejących. Z reguły nie mogą być montowane podczas budowy budowli inżynieryjnej tzn. musi to nastąpić dopiero po oddaniu budynku do eksploatacji.

Odpowiedni sposób montażu instalacji

Sposób montażu instalacji też ma spore znaczenie przy finansowaniu. Tu znów nawiązujemy do ewentualnego procesu windykacji. Jeśli do niego dojdzie finansujący musi mieć jak zdemontować instalację. Urządzenia powinny być, więc  montowane w sposób rozbieralny, przykręcane/przytwierdzane do istniejących konstrukcji. W każdym przypadku demontaż powinien być możliwy do wykonania. Jeśli warunek ten nie zostanie spełniony – z finansowaniem może być ciężko.

Co konkretnie przedsiębiorca jest w stanie sfinansować leasingiem?

Zakres urządzeń, które wchodzą w skład całej instalacji może być uzależniony od polityki poszczególnych firm leasingowych. U jednego leasingobiorcy sfinansować można nawet farmy fotowoltaiczne, a u innych akceptowalne są tylko zestawy do zasilania w energię danego podmiotu. Warto, więc rozejrzeć się za leasingodawcą spełniającym nasze oczekiwania. Z reguły w skład instalacji mogą wchodzić:

  •       panele
  •       falownik
  •       okablowanie
  •       konstrukcja podtrzymująca
  •       zabezpieczenia przeciwprądowe
  •       tzw. normalia – korytka, konektory, złącza
  •       oraz dokumentacja techniczna

Przedmiot leasingu musi być rzecz jasna fabrycznie nowy. Leasingodawcy nie oferują finansowania na sprzęt używany.

Dostawca sprzętu również będzie miał znaczenie

Z racji tego, że każdy finansujący zwraca szczególną uwagę na pochodzenie przedmiotu leasingu i jego dostawcę, w przypadku fotowoltaiki nie będzie wyjątku. Ma to bezpośredni związek z przejęciem prawa do własności przedmiotu i dalszymi ewentualnymi kwestiami windykacyjnymi. 

Po pierwsze dostawca powinien być autoryzowany u danego leasingodawcy – to raz, a dwa – część leasingodawców posiada wyselekcjonowaną listę dostawców, od których są w stanie nabyć przedmiot. Warto mieć to na uwadze. Niemniej jednak cały proces zaczynamy od znalezienia dostawcy a potem finansowania. Tym sposobem zazwyczaj dostawca skieruje nas do firmy, która bez problemu sfinansuje zakup instalacji. Problem ten się, więc sam rozwiązuje.

Kto może zaciągnąć leasing na fotowoltaikę?

Odbiorcą leasingu na fotowoltaikę mogą być przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą (niezależnie od formy) oraz rolnicy. Na Polskim rynku ciężko będzie znaleźć leasing konsumencki na tego typu przedmiot. W zależności od finansującego konieczny będzie również określony staż przedsiębiorcy. Z reguły wynosi on, co najmniej 6 miesięcy. Od rolników z kolei może być wymagane posiadanie minimalnej powierzchni gruntów fizycznych.

Kiedy leasing a kiedy pożyczka leasingowa?  

Jeśli zastanawiasz się, kiedy warto wybrać leasing a kiedy lepiej skorzystać z pożyczki leasingowej na fotowoltaikę, to odpowiedź jest w sumie bardzo prosta i sprowadza się do kwestii związanej z ewentualną dotacją. Jeśli o takową się ubiegasz to przedmiot musi być twoją własnością. Optymalnym rozwiązaniem będzie pożyczka leasingowa. W przypadku innych opcji sugeruję skorzystać z typowego leasingu.

Przy tej okazji jeszcze tylko słowo czy leasing operacyjny czy finansowy? Jeśli zależy Ci na szybkiej spłacie zobowiązania (wcześniej niż przewiduje harmonogram) oraz wolałbyś jednorazowo zapłacić podatek VAT z góry wybierz w leasing finansowy. W przeciwnym wypadku leasing operacyjny.

Na jaki okres finansowania można liczyć?

Okres finansowania uzależniony będzie od przyjętego produktu finansowego. W przypadku pożyczki leasingowej lub leasingu finansowego będzie on zawierał się w przedziale od 6 do 60 miesięcy. Z kolei przy leasingu operacyjnym sprawa ma się nieco inaczej. Z racji tego, że fotowoltaika opiera się o 10% stawkę amortyzacji mamy do dyspozycji okres od 48 do nawet 84 miesięcy

Warto też zwrócić uwagę na kwestie związaną z wykupem. Wykup bezpośrednio wynikający ze stawki wynosić będzie przy okresie 48 miesięcy – 25% i będzie maleć wraz z wydłużeniem się okresu finansowania. Dla przykładu przy okresie 5 letnim wynosi 15%, przy 6 letnim – 5%, i dopiero  przy 7 letnim – 1%.

Wysoki wykup to większe ryzyko leasingodawcy

Leasingodawcy nie są zainteresowani “zbieraniem” przedmiotów po zakończonych umowach od leasingobiorców. Wysoki wykup zawsze generuje większe ryzyko w tym zakresie. Dlatego też możesz spotkać się z praktykami firm leasingowych, które przy zawieraniu umowy wymagać będą do Ciebie podpisania dodatkowego dokumentu, na podstawie, którego leasingobiorca zobowiązuje się na zakup przedmiotu od leasingodawcy

Dlaczego tak się dzieje? Postaw się na miejscu finansującego i zastanów się czy chciałbyś zostać z produktem, który został przystosowany do indywidualnych potrzeb klienta, po długotrwałym użytkowaniu i w dodatku po jego zdemontowaniu? Odpowiedź chyba jest oczywista.

Opłata wstępna do umowy

W przypadku fotowoltaiki zazwyczaj trzeba brać pod uwagę, co najmniej 10% opłatę wstępną. Zdarzyć się mogą jednak wyjątki od tej reguły. Dla małych inwestycji uda się zrobić finansowanie nawet z 5% udziałem własnym. W przypadku większych operacji być może 10% będzie za małą sumą i trzeba będzie z własnej kieszeni pokryć 20% lub nawet więcej ceny zestawu. 

Dostępne procedury zawarcia umowy

W zależności od wartości inwestycji do dyspozycji pozostają standardowe dla leasingu trzy ścieżki;

  • procedura uproszczona (bez jakichkolwiek dokumentów finansowych) – niewielka cena instalacji, duży wkład własny klienta, odpowiedni staż prowadzonej działalności
  • procedura uproszczona z udokumentowaniem przychodu – większe inwestycje
  • procedura standardowe (z dokumentami finansowymi badanymi pod kątem dochodu) – duże inwestycje

Warunki finansowania będą różne u różnych finansujących. Nie pozostaje, więc nic innego jak zbadanie rynku pod kątem Twoich indywidualnych potrzeb i preferencji.

Zabezpieczenia do umowy leasingu na fotowoltaikę

Każda umowa leasingu powinna być zabezpieczona to po lekturze mojego bloga powinno być dla Ciebie wręcz oczywiste. W przypadku leasingu fotowoltaiki standardowym zabezpieczeniem umowy będą: weksel in blanco oraz odpowiednio skonstruowana polisa ubezpieczeniowa przedmiotu. Jeśli zaś skorzystaliśmy z pożyczki leasingowej w grę wchodzi jeszcze przewłaszczenie całkowite przedmiotu, zastaw rejestrowy i cesja z umowy o dofinansowanie (dotację).

Proces zawarcia umowy leasingu na fotowoltaikę

Sposób zawarcie umowy leasingowej niewiele będzie różnił się do typowego leasingu na auto. Sam wniosek leasingowy może zostać rozpatrzony w ciągu kilku godzin, a do jego złożenia będą wymagane (oprócz dokumentów ze strony leasingobiorcy)  faktura pro forma, specyfikacja przedmiotu i numer księgi wieczystej miejsca instalacji. Po uzyskaniu decyzji podpisujemy umowę i następuje instalacja przedmiotu. Ot, co.

Czy leasing na fotowoltaikę będzie drogi?

Koszt leasingu na fotowoltaikę nie powinien być znacznie droższy od chociażby auta osobowego. Owszem wartości marż z reguły będą nieco wyższe niż w przypadku bardziej popularnych przedmiotów, ale różnica powinna być kosmetyczna. Warto jednak zwrócić uwagę na wyższe wartości wykupowe, które będą niestety “pompować” sumę opłat leasingowych. 

Dla zobrazowania porównałem dla Ciebie koszt leasingu na nowe auto osobowe i instalację fotowoltaiczną przy zastosowaniu analogicznych parametrów finansowania. Cena obu przedmiotów wynosi 100 000 zł, zastosowana opłata wstępna 10%. Wartości wykupów jednolite dla obu przedmiotów i zrównane do wartości fotowoltaiki. 

Porównanie rat i sumy opłat leasingowych przy okresie finansowania wynoszącym 48 miesięcy oraz wykupie w wysokości 25%.

samochód fotowoltaika różnica
wysokość raty leasingowej 1 603,35 zł netto 1 634,10 zł netto 30,75 zł netto
suma opłat leasingowych 111,76% 113,43% 1,67%

Porównanie rat i sumy opłat leasingowych przy okresie finansowania wynoszącym 60 miesięcy oraz wykupie w wysokości 15%.

samochód fotowoltaika różnica
wysokość raty leasingowej 1 472,20 zł netto 1 500,82 zł netto 28,62 zł netto
suma opłat leasingowych 113,33% 115,04% 1,71%

Podsumowanie

Jak pokazałem (przynajmniej taką mam nadzieję) w powyższym wpisie finansowanie fotowoltaiki niewiele różni się od sfinansowania innych popularnych przedmiotów (aut, maszyn czy urządzeń). Samo finansowanie niesie szereg korzyści  takich jak: brak konieczności angażowania własnych środków finansowych, tarczę podatkową, spore oszczędności na rachunkach za energię elektryczną, zwiększenie konkurencyjności samego przedsiębiorstwa czy podejście pro ekologiczne. A przy finansowaniu instalacji jej koszty nabycia przestają być dla firmy problemem. Jeśli jeszcze, więc nie zastanawiałeś się nad zastosowaniem w Twojej firmie energii ze słońca – być może pod wpływem mojego wpisu stwierdzisz, że jest na to odpowiedni moment.