Pomimo tego, że leasingodawca jest właścicielem przedmiotu leasingu to na barkach leasingobiorcy spoczywać będą takie elementy jak prawidłowe użytkowanie pojazdu, przeglądy gwarancyjne, naprawy i konserwacje. Często klienci zadają pytanie gdzie powinni serwisować auto w leasingu? Czy koniecznie muszą to robić w Autoryzowanych Stacjach Obsługi pojazdów tzw. ASO czy mogą korzystać ze swojego sprawdzonego mechanika lub czy też mogą dokonywać napraw własnoręcznie? W poniższym wpisie postaram się rozwiać wątpliwości związane z tym tematem. Zapraszam.

Przenieś się na koniec umowy leasingu

Zanim przejdę do konkretnej odpowiedzi na pytanie gdzie serwisować auto w leasingu, sugeruję wybiec nieco w przyszłość i przenieść się na koniec zawartej właśnie umowy leasingu. Na końcu umowy, bowiem możemy zadecydować czy wykupujemy auto na własność czy też zostawiamy go finansującemu. Odpowiedź na wcześniej postawione pytanie będzie w głównej mierze zależała od tego, jaką podejmiemy decyzję.

Jeśli zdecydujemy się na wykup przedmiotu to zasadniczo nie będzie miało znaczenia gdzie i w jaki sposób serwisowane było auto. To przecież my przejmujemy auto i to my za jego stan będziemy odpowiadać. Zakładając taki właśnie scenariusz możesz auto serwisować gdzie tylko zechcesz i z reguły leasingobiorca nie będzie miał jak tego zweryfikować.

W przypadku, gdy zdecydujesz się na zwrot pojazdu po zakończonej umowie leasingodawcy sugerowałbym daleko idącą ostrożność. Należy wówczas dokładnie zweryfikować, jakie są zapisy w podpisanych dokumentach leasingowych i dostosować się do wymogów finansującego. W przeciwnym wypadku możemy się narazić na nieprzyjemności związane z wyceną zwracanego pojazdu. Ale o tym nieco później.

Auto nowe i używane – gdzie serwisować?

Kolejnym niezwykle ważnym elementem, który należy poruszyć w kontekście serwisowania jest fakt czy będziemy finansować auto nowe czy używane. A jeśli używane to czy te nadal będzie objęte gwarancją producenta.

W przypadku finansowania fabrycznie nowych aut lub używanych z gwarancją dotykamy jeszcze jednej kwestii, czyli gwarancji producenta. Jest to dość delikatny temat, o którym można byłby bez problemu napisać osobny artykuł. Niemniej jednak sprawa wygląda tak, że żeby nie stracić gwarancji producenta to auto powinno być serwisowane w autoryzowanej sieci napraw. Co prawda w 2010 roku przyjęta została dyrektywa GVO, która stanęła po stronie konsumentów i dała im swobodę w serwisowaniu pojazdów, ale w praktyce niestety sprawa wygląda nieco inaczej.

Większość autoryzowanych serwisów wykręca się od naprawy auta w ramach gwarancji, jeśli te nie było serwisowane w ASO. Problem tkwi w tym, że ASO jest tylko pośrednikiem pomiędzy klientem a producentem. Dodatkowo to właśnie po stronie ASO zazwyczaj spoczywa odpowiedzialność za wykonanie naprawy auta, które było naprawiane na własną rękę. W takim przypadku może się okazać, że ASO poniesie koszty związane z częściami i nakładem pracy a nie otrzyma rekompensaty ze strony producenta. Ot, co. Innymi słowy sprawdź dokładnie warunki gwarancji Twojego pojazdu i jeśli chcesz uniknąć nieprzyjemności to sugeruję trzymać się wytycznych z niej wynikających. Tym bardziej, jeśli nie chcesz auta wykupić.

Auto używane bez gwarancji nie będzie obłożone dodatkowymi restrykcjami (chyba, że zapisy w umowie leasingowej mówią inaczej – ale o tym za chwilę). W takim przypadku auto swobodnie można serwisować na swój własny sposób.

Gdzie serwisować auto w leasingu – zapisy w umowie

Odpowiedź na to pytanie (pomijając kwestie wcześniej przeze mnie opisane) należy szukać w konkretnych zapisach umowy leasingowej lub też w Ogólnych Warunkach Umowy Leasingu. Tak to cały czas ten sam dokument, do którego lektury zachęcam przy każdej okazji. To tak naprawdę leasingodawca wespół z producentem auta i ubezpieczycielem (tak są tu aż 3 podmioty) będzie decydować gdzie i w jaki sposób powinien być serwisowany przedmiot, którego jest właścicielem. Zapisy regulujące te kwestie wyglądać mogą różnie.

Przykład 1 – Ogólne Warunki Umowy Leasingowej

W tym przypadku finansujący dość sprytnie odbija piłeczkę i przerzuca kwestie serwisowe na dostawcę przedmiotu i ubezpieczyciela, wskazując jednocześnie, że powinny być to autoryzowane punkty.

OWUL

Przykład 2 – Ogólne Warunki Umowy Leasingowej i umowa leasingu

OWUL
OWUL

Z kolei ten finansujący nie powołuje się na autoryzowane punkty obsługi a tzw. VASO, czyli współpracujące z finansującym punktu obsługi pojazdów. W grupie tych podmiotów znajdziemy typowe ASO jak i warsztaty współpracujące. Niby nieco lepiej, ale swobody tak naprawdę do końca nie ma. Dodatkowo zawarł informacje dotyczące serwisowania auta zarówno w OWUL jak i w samej umowie leasingu.

Czy leasingodawca może zweryfikować gdzie serwisowane jest auto?

Skoro finansujący zastrzega sobie w umowie odpowiedni sposób serwisowania auta w leasingu to również powinien dysponować narzędziami, za pomocą, których może sprawdzić czy faktycznie się tak dzieje. W Ogólnych Warunkach Umowy możemy napotkać na poniższy zapis.

Muszę przyznać, że zapis ten można znaleźć praktycznie w każdych OWUL. Czy jednak jest on stosowany? Z reguły nie. Przynajmniej ja osobiście nie spotkałem się z taką sytuacją. Leasingobiorcy nie dokonują takich czynności, gdyż te wymagałby od nich sporych nakładów finansowych. Te z pewnością finansujący przerzuciłby na klienta. A skoro tak – to powinny pojawić się stosowne zapisy w Tabeli Opłat i prowizji lub tabeli opłat dodatkowych (w przypadku zryczałtowanej rocznej opłacie administracyjnej). W rzeczywistości ciężko jest na nie trafić.

Podsumowanie

Podobnie jak do tematu użytkowania auta w leasingu przez inne osoby do jego serwisowania trzeba podejść również zdroworozsądkowo. Jeśli finansujesz nowe auto i zależy Ci na gwarancji producenta to bez wątpienia powinieneś skupić się na serwisowaniu auta a ASO. Jeśli z kolei nie przywiązujesz wagi do gwarancji producenckiej lub finansujesz auto używane, które jej nie ma, to swobodnie możesz serwisować auto na własną rękę. Firmy leasingowe nie weryfikują i nie kontrolują  sposobu wykonywania napraw i nie mają przygotowanych na to odpowiednich procedur. No chyba, że zwracasz auto do finansującego – wówczas sprawa przedstawiać się będzie nieco inaczej.  

Wyjątek od reguły – wynajem długoterminowy

Nieco inne zasady obowiązują w przypadku najmu długoterminowego. W przypadku takiej umowy powinniśmy bezwzględnie przestrzegać wytycznych finansującego i serwisować auto zgodnie z warunkami umowy. W przeciwnym razie może się okazać przy zwrocie auta, że te zostanie wycenione zdecydowanie niżej niż przyjęta w umowie wartość wykupowa