Większość klientów zawierając umowę leasingu na auto zamierza spłacać zobowiązanie zgodnie z wcześniej ustalonym przez siebie okresem finansowania. Okres ten z reguły dobieramy do swoich aktualnych możliwości finansowych. Życie pisze jednak różne scenariusze i większość z nas przekonała się o tym już nie raz na własnej skórze. Tym bardziej, jeśli należymy do grona przedsiębiorców. W trakcie trwania umowy mogą pojawić się sytuacje, w których finansowane auto może się okazać zbędnym balastem. Warto więc zastanowić się jakie są szanse na wcześniejsze zakończenie umowy leasingu.

Kiedy może być potrzebne wcześniejsze zamknięcie umowy leasingowej?

Okazać się może, że auto przestaje być przedsiębiorcy potrzebne, jeśli ten zatrudniał pracowników i doszło do redukcji etatów. Zakupione w leasingu auto może być niedopasowane do biznesu, który wskoczył na wyższy poziom – być może potrzebujesz większego auta, które zdoła przewieźć więcej towaru. Spłacane przez przedsiębiorcę raty stają się dla niego zbyt dużym obciążeniem. Może też zachodzi konieczność wymiany pojazdu na nowszy model. Być może przedsiębiorcy powiększyła się rodzina i jest mu potrzebne większe auto. Mogą też pojawić się czynniki sprzyjające wcześniejszej spłacie zobowiązania takie jak pojawienie się większej ilości gotówki. Okoliczności jak widać może być sporo.

Czy zatem wcześniejsze zamknięcie umowy leasingu jest w ogóle możliwe?

Na samym początku warto podzielić wątek na dwie podkategorie analogiczne z podziałem umów leasingu, czyli na leasing finansowy i leasing operacyjny.

  • W przypadku leasingu finansowego wcześniejsze zakończenie umowy nie będzie stanowiło większego problemu. Można ją dokonać praktycznie w każdym momencie trwania umowy (niektóre z firm zastrzegają sobie możliwość wcześniejszego zamknięcia umowy dopiero po 6 miesiącach jej trwania – warto mieć to na uwadze). Zasada rozliczenia umowy jest banalnie prosta – wystarczy uregulować kwotę pozostałą do spłaty rozliczaną zazwyczaj na zasadzie dyskonta. Przy okazji może się nasunąć pytanie, co to jest dyskonto i jak się liczy. W skrócie dyskonto to pomniejszenie rat o część odsetek. W praktyce każda z firm leasingowych stosuje własny wzór na obliczenie dyskonta. Niestety w większości przypadków jest on mocno skomplikowany.
  • Z kolei leasing operacyjny jest produktem finansowym bez możliwości odstąpienia od umowy w dowolnym momencie jej trwania. Co więcej jego konstrukcja wymusza poniekąd kontynuowanie umowy, przez co najmniej 40% okresu amortyzacji. Dla aut osobowych jest to okres 2 letni a dla aut ciężarowych powyżej 3,5 tony oraz większości maszyn i urządzeń nawet 3 lata. Dobra wiadomość jest taka, że wcześniejsze wypowiedzenie umowy z reguły jest możliwe, ale tylko i wyłącznie na warunkach ustalonych przez finansującego.

Jeśli interesuje Cię porównanie leasingu operacyjnego z finansowym to zapraszam do mojego artykułu z cyklu Akademia Leasingu gdzie opisuję ten wątek szczegółowo.

Możliwości wcześniejszego zakończenia umowy leasingu operacyjnego nie jest zbyt wiele.

  • Po pierwsze możemy próbować dogadać się z finansującym w kwestii zwrócenia auta, ale raz, że takie rozwiązanie nie zawsze uda się wdrożyć, (choć znajdą się już rozwiązania na rynku pozwalające na wykonanie takiej operacji w ramach gwarancji zwrotu pojazdu), a dwa – trzeba również przeliczyć czy takie rozwiązanie będzie korzystne dla klienta. Szczegółowo element ten będę opisywać w kolejnym moim artykule. Rozważając takie rozwiązanie należy wziąć pod uwagę następujące elementy: czy istnieje możliwość wcześniejszego zamknięcia umowy, minimalny okres trwania umowy (patrz powyżej), wartość salda pozostałego do spłaty, wartość rynkowa pojazdu, sposób rozliczenia pozostałych do spłaty rat oraz sposób i cena sprzedaży pojazdu przez leasingodawcę. Czynników jak widać jest sporo.
  • Drugim sposobem na wcześniejsze zamknięcie umowy leasingu jest spłacenie umowy. W tym przypadku jednak musimy dysponować oczywiście wolnymi środkami finansowymi. Dodatkowo, jeśli przedmiot finansowania się nie zamortyzował, (o czym pisałem powyżej) to wykup może się odbyć tylko i wyłącznie za wartość rynkową przedmiotu. A to z kolei może się okazać nieopłacalne. Znów musimy przeanalizować, na jakim etapie umowy jesteśmy i czy możemy dokonać wcześniejszego spłacenia umowy (zapisy o OWUL) i czy taka operacja będzie dla nas korzystna finansowo (niekiedy może się, bowiem okazać, że dalsza spłata zobowiązania będzie dla tańsza niż jej przedwczesne zamknięcie). Niewątpliwie tego typu rozwiązanie jest możliwe do wdrożenia praktycznie w każdej firmie leasingowej. Wcześniejsza spłata umowy również będzie wiązała się z zastosowaniem przez finansującego tzw. dyskonta, analogicznie jak w przypadku leasingu finansowego.

Oba wyżej wymienione przypadki mają jeszcze jedną niedogodność, niedogodność podatkową. A mianowicie, jeśli wcześniejsze zamknięcie umowy będzie miało miejsce przed zamortyzowaniem się przedmiotu finansowania to nie do końca jednoznaczne jest czy dotychczas poniesione opłaty powinny być wyłączone z kosztów uzyskania przychodu. W tej kwestii zdania są podzielone. Pojawiają się interpretacje Urzędów Skarbowych, że opłaty te są korzyścią podatkową dla leasingobiorcy, jak również, że nie są, co niesie za sobą konieczność zwrotu uzyskanych korzyści. Na dwoje babka wróżyła.

Nowoczesne finansowanie z gwarancją zwrotu auta.

Rynek leasingowy w Polsce ewoluuje i rozwija się bardzo mocno. Znajdzie się firma, która wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów proponuje bezpieczne finansowanie (leasing operacyjny i leasing konsumencki) w opcji z gwarancją zwrotu pojazdu. Jest nią Vehis. Przy takim rozwiązaniu redukują się prawie do zera wszelkie problemy związane z wcześniejszym zakończeniem umowy. Prawie bo jedyne co zostanie to ewentualnie kwestia Urzędu Skarbowego w kontekście zakończenia umowy przed upływem 2 lat.  Auto możesz oddać w dowolnym momencie trwania umowy, finansujący sprzeda pojazd, rozliczy umowę i ją zamknie. Więcej o gwarancji zwrotu znajdziesz tutaj.

Alternatywne sposoby na pozbycie się „niechcianego” środka trwałego.

Pozostają jeszcze do dyspozycji klienta alternatywne sposoby na pozbycie się „niechcianego” środka trwałego: podnajem przedmiotu lub cesja umowy leasingu.

  • Podnajem jest prostszą do wdrożenia opcją w porównaniu do cesji. Jeśli chcemy „pożyczyć” innemu podmiotowi przedmiot finansowania w użytkowanie to pierwszym krokiem, jaki powinniśmy wykonać to zwrócić się do finansującego o zgodę na takie rozwiązanie. Jeśli finansujący wyda nam zgodę, wówczas możemy przekazać przedmiot do użytkowania komu innemu w zamian za comiesięczne opłaty. Warto jeszcze mieć na uwadze fakt, że podnajem wiąże się z reguły ze zmianą składki ubezpieczenia OC/AC. Jeśli będziemy podnajmować za „plecami finansującego” i ten na to wpadnie, to konsekwencją takiego działania może być nawet wypowiedzenie umowy w trybie natychmiastowym. Zostaje jeszcze kwestia finansowa – niektóre firmy za wydanie zgody na podnajem auta innemu użytkownikowi mogą wymagać dodatkowych opłat.
  • Cesja leasingu podobnie jak podnajem również wymaga akceptacji nowego leasingobiorcę przez firmę leasingową. W tym przypadku finansujący będzie również weryfikować przyszłego użytkownika auta w bazach typu BIK, KRD czy BRKN. Negatywna weryfikacja w tych bazach może spowodować odmowną decyzję. Oczywiście znalezienie podmiotu chcącego przejąć zobowiązanie leży w gestii obecnego użytkownika. Raczej nie ma, co liczyć na pomoc ze strony finansującego. Cesja może nieść za sobą dodatkowe opłaty nawet rzędu kilkuset złotych. Zanim podpiszesz umowę leasingu zawsze zapoznaj się z tabelą opłat i prowizji. Więcej o cesji umowy leasingu przeczytasz tutaj.

Podsumowanie

Reasumując jest, co najmniej kilka scenariuszy, które możemy wdrożyć w życie, gdy tylko zobowiązanie leasingowe stanie się dla uciążliwe. Jedne z nich będą łatwiejsze do wdrożenia (gwarancja zwrotu), inne będą wymagały więcej zachodu z naszej strony (cesja, podnajem). Ogólnie leasing nie jest produktem z którego można szybko i bez większych problemów wyjść. Pamiętajmy, że da się go zamknąć wcześniej. Da się je zrobić również w dowolnym momencie trwania umowy. Różne będą jednak konsekwencje wcześniejszego zamknięcia umowy leasingu. Warto o tych wszystkich elementach pomyśleć z wyprzedzeniem, bo jak mawiał klasyk „bądź przygotowany na to, co niespodziewane”.